Jak to możliwe, że idąc za gwiazdą mędrcy trafili na dwór Heroda?
O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Żyjący na świecie, ale nie ze świata. Ta inność, to poznanie prawdziwego Boga i umiłowanie przez Niego, to znak rozpoznawczy chrześcijan.
Jestem po stronie Zwycięzcy. Nie mam się czego przed światem wstydzić.
Wiara jest łaską – powtarzamy. I niekonsekwentnie uznajemy, że wszystko zależy od nas?
Gdy decydujesz się być uczniem Jezusa nie licz, że świat będzie cię lubił. Jego prześladowali, więc ciebie też będą.
Jezus dając mi poznać siebie wyciągnął rękę. Ode mnie zależy czy ten gest odwzajemnię.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.